Od 23 sierpnia 2013 r. weszła w życie nowelizacja Kodeksu
pracy dotycząca elastycznego czasu pracy.
Zmienia ona zapisy w Kodeksie pracy i ustawie o związkach
zawodowych o możliwość przedłużenia
okresu rozliczeniowego czasu pracy do 12 miesięcy, jeżeli jest to uzasadnione przyczynami
obiektywnymi, technicznymi lub dotyczącymi organizacji prac oraz ruchomy czas
pracy.
Zgodnie z tą
nowelizacją
„Art. 129. § 1. Czas pracy nie może przekraczać 8 godzin
na dobę i przeciętnie 40 godzin w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy w
przyjętym okresie rozliczeniowym nieprzekraczającym 4 miesięcy, z zastrzeżeniem
art. 135–138, 143 i 144.
§ 2. W każdym systemie czasu pracy, jeżeli jest to
uzasadnione przyczynami obiektywnymi lub technicznymi lub dotyczącymi
organizacji pracy, okres rozliczeniowy może być przedłużony, nie więcej jednak
niż do 12 miesięcy, przy zachowaniu ogólnych zasad dotyczących ochrony
bezpieczeństwa i zdrowia pracowników.
§ 3. Rozkład czasu pracy danego pracownika może być
sporządzony – w formie pisemnej lub elektronicznej – na okres krótszy niż okres
rozliczeniowy, obejmujący jednak co najmniej 1 miesiąc. Pracodawca przekazuje
pracownikowi rozkład czasu pracy co najmniej na 1 tydzień przed rozpoczęciem
pracy w okresie, na który został sporządzony ten rozkład.
§ 4. Pracodawca nie ma obowiązku sporządzania rozkładu
czasu pracy, jeżeli:
1) rozkład czasu pracy pracownika wynika z prawa pracy,
obwieszczenia, o którym mowa w art. 150 § 1, albo z umowy o pracę,
2) w porozumieniu z pracownikiem ustali czas niezbędny do
wykonania powierzonych zadań, uwzględniając wymiar czasu pracy wynikający z
norm określonych w § 1; w takim przypadku rozkład czasu pracy ustala pracownik,
3) na pisemny wniosek pracownika stosuje do niego
rozkłady czasu pracy, o których mowa w art. 1401,
4) na pisemny wniosek pracownika ustali mu indywidualny
rozkład czasu pracy.
§ 5. Jeżeli w danym miesiącu, ze względu na rozkład czasu
pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym, pracownik nie ma obowiązku
wykonywania pracy, przysługuje mu wynagrodzenie w wysokości nie niższej niż
minimalne wynagrodzenie za pracę ustalane na podstawie odrębnych przepisów; w
przypadku pracownika zatrudnionego w niepełnym wymiarze czasu pracy wysokość
tego wynagrodzenia ustala się proporcjonalnie do tego wymiaru czasu pracy.”
W praktyce oznacza to, że na pisemny wniosek pracownika
pracodawca będzie mógł ustalić mu
indywidualne godziny rozpoczęcia pracy np.
Pracownik ustalił
z małżonką, że we wtorki i czwartki odwozi dziecko do przedszkola w związku z tym
będzie mógł złożyć wniosek o zmianę
czasu pracy dostosowany do jego potrzeb np.
poniedziałki, środy i piątki od 8.00 do 16.00 a wtorki i czwartki od
10.00 do 18.00.
Przy składaniu takiego wniosku należy wziąć pod uwagę
żeby nie przekraczać okresu odpoczynku dobowego (wynoszący co najmniej 11
godzin) lub tygodniowego (wynoszący co najmniej 35 godzin).
Z przedłużenia okresu rozliczeniowego najwięcej skorzystają
firmy o sezonowym charakterze pracy.
Wiadomo bowiem, że jeżeli pracy jest więcej trzeba więcej
produkować można wtedy wydłużyć czas
pracy a kiedy tej pracy jest mniej skrócić. Ten wydłużony czas pracy musi być zrekompensowany w okresie 12 miesięcy albo krótszą pracą, albo
oddaniem wolnego.
Czy te zmiany są lepsze dla pracowników czy pracodawców oceńcie sami zapraszam do
komentowania i wyrażania swoich opinii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz